Hej. Przepraszam z całego serca, że przez tak długi okres czasu nie pisałam do was kompletnie nic. :c No cóż tak bywa jak wakacje ma się zapełnionym po same brzegi. Jak nie koleżanka, to wyjazd, jak nie wyjazd to dziadkowie. A im też trzeba poświęcić trochę czasu, bo jak zacznie się szkoła nie będziemy mieć raczej czasu na takie...Noo wiecie o co chodzi, xD. Dobra przejdźmy do muzyki bo ona jest najważniejsza na moim blogu (prócz sztuki, rysowania, malowania itd..)
Ściągnę trochę z wikipedii jakby co!
Muzyka (gr. mousike, cz. hudba, staropol. gędźba) – sztuka organizacji struktur dźwiękowych w czasie. Jedna z dziedzin sztuk pięknych, która wpływa na psychikę człowieka przez dźwięki.
Struktury dźwiękowe składają się z zestawów fal akustycznych o celowo dobranych częstotliwościach i amplitudach oraz ciszy
pomiędzy nimi. Celem muzyki jest oddziaływanie na świadomość słuchacza.
Jest zjawiskiem odbieranym subiektywnie, zależnym od indywidualnych
skłonności, wcześniejszych doświadczeń, społecznych kryteriów wartości,
aktualnego nastroju i wielu innych czynników w tym tzw. słuchu
muzycznego. Od mowy ludzkiej różni się znacznie większą abstrakcyjnością przekazywanych treści oraz wykorzystaniem oprócz głosu ludzkiego również instrumentów muzycznych.
A teraz moimi słowami co to jest muzyka.
Muzyka to uczucie...Możemy nią wyrazić swój humor, nastrój panujący w otoczeniu, swoje poglądy..Co tylko chcemy. Muzyka musi po prostu być szczera, a nie udawana. Weźmy sytuację że...Jesteś wielką fanką zespołu One Direction, a twoja bff nie. Lecz ona nie chcę cię stracić, bo boi się że zakumplujesz się z jakąś Directioners i zostawisz ją. Więc ona na przymus słucha tej muzyki która ją nie interesuję. Czasami warto się zapytać czy twoja przyjaciółka naprawdę chce tego słuchać. Może ona właśnie wolałaby Eminema, albo The Vamps? Pomyślałaś kiedyś o tym? Jeżeli ty nie chcesz słuchać tego co ona, przejdź na kompromis posłuchajcie piosenki tego kogoś kogo lubicie obie.
Ps : Postanowiłam zrobić na blogu coś takiego jak na vlogach robią vlogeerzy. Tak zwani ulubieńcy miesięcy. Polega to na tym że każdego miesiąca, razem z końcem, na blogu będzie pojawiał się post co się nowego pojawiło i mojego ulubionego. Zawarte w tym wpisie będzie to że będą ulubieńcy wybrani z kategorii :
a) książki
b) muzyka
c) plastyka
d) słodycze
e) miasta
f) portal
g) artykuł spożywczy
h) kosmetyk.
Także zapraszam na pierwszy taki wpis który pojawi się 30 sierpnia. Do zobaczenia!
https://www.youtube.com/watch?v=DsbzfaP-ySM <--Pioseneczka dla was kochani!
:)
Taak. Wakacyjnie ;)
Hej wszystkim.
Jutro zacznie się oficjalnie druga połowa wakacji! No niestety za 17 dni szkoła. Ale nie martwcie się! Nadal będę wrzucać posty na bloga. Więc tak byłam na wakacjach i dlatego przepraszam za moją dość długą nieobecność. Chciałabym poruszyć temat Loom Bands czyli takich fajnych bransoletek, które są...no są fajne. Więc nauczyłam się je wczoraj robić, u koleżanki. Zrobiłam dwie dla siebie i jedną dla mamy. Dzisiaj jest pochmurno, trochę pada, ale to nie popsuje mojego dobrego humoru. A piosenka którą dam wam dzisiaj jest taka...szybko wpadająca w ucho. Dokładnie to hit. Hit pewnej Małgorzaty Jamroży zwanej Margaret ^o^ Tak. Kocham Margaret i tą piosenkę :)
No to do kolejnego ! Obiecana piosenka!
https://www.youtube.com/watch?v=d4AYz3Xro0E <--- KLIK
Jutro zacznie się oficjalnie druga połowa wakacji! No niestety za 17 dni szkoła. Ale nie martwcie się! Nadal będę wrzucać posty na bloga. Więc tak byłam na wakacjach i dlatego przepraszam za moją dość długą nieobecność. Chciałabym poruszyć temat Loom Bands czyli takich fajnych bransoletek, które są...no są fajne. Więc nauczyłam się je wczoraj robić, u koleżanki. Zrobiłam dwie dla siebie i jedną dla mamy. Dzisiaj jest pochmurno, trochę pada, ale to nie popsuje mojego dobrego humoru. A piosenka którą dam wam dzisiaj jest taka...szybko wpadająca w ucho. Dokładnie to hit. Hit pewnej Małgorzaty Jamroży zwanej Margaret ^o^ Tak. Kocham Margaret i tą piosenkę :)
No to do kolejnego ! Obiecana piosenka!
https://www.youtube.com/watch?v=d4AYz3Xro0E <--- KLIK
Tak na szybko. -> Czyli rysunki które zachwycą ciebie i nie tylko :)
Hej :)
Ten wieczór na blogu będzie dość szybki. Dam wam po prostu kilka rysunków które zachwyciły mnie swoją "osobą" :) No to zaczynamy!
*klik*
*klik*
*klik*
*klik*
No jutro dam wam więcej, bo nie mogę znaleźć...Ale musicie przyznać że te rysunki są niezwykłe..Niby przeciętne, a jednak coś w sobie mają. Coś co zachwyca ;)
Na dobranoc piosenka!
*wejdź w to* <---Miłej nocki!
Ten wieczór na blogu będzie dość szybki. Dam wam po prostu kilka rysunków które zachwyciły mnie swoją "osobą" :) No to zaczynamy!
*klik*
*klik*
*klik*
*klik*
No jutro dam wam więcej, bo nie mogę znaleźć...Ale musicie przyznać że te rysunki są niezwykłe..Niby przeciętne, a jednak coś w sobie mają. Coś co zachwyca ;)
Na dobranoc piosenka!
*wejdź w to* <---Miłej nocki!
Wyrazić siebie w kilku piosenkach.
Hej.
Od wczoraj wszystko się zmieniło. I dziś mam zamiar to kontynuować. Chciałabym dziś z wami porozmawiać o wyrażaniu siebie poprzez swoje pasje. No to jak się dowiedzieliście wczoraj to moimi pasjami są muzyka i plastyka i swoją osobowość, swój humor wyrażam poprzez ciekawe rysunki i fajne piosenki. Dzisiaj jakoś byłam od rana napełniona pozytywną energią. Znalazłam piękny i śmieszny obrazek :D Dam wam link ;) !
*klik* <----W zasadzie to nie wiem co w tym śmiesznego, tak nieśmieszne że aż śmieszne :O
Dziś mam również przygotowaną dla was piosenkę która wpadła mi w ucho dość dawno i do tej chwili znam z niej każde słowo :)
* klik * <--Mrr... <3 Do kolejnego wpisu!
Od wczoraj wszystko się zmieniło. I dziś mam zamiar to kontynuować. Chciałabym dziś z wami porozmawiać o wyrażaniu siebie poprzez swoje pasje. No to jak się dowiedzieliście wczoraj to moimi pasjami są muzyka i plastyka i swoją osobowość, swój humor wyrażam poprzez ciekawe rysunki i fajne piosenki. Dzisiaj jakoś byłam od rana napełniona pozytywną energią. Znalazłam piękny i śmieszny obrazek :D Dam wam link ;) !
*klik* <----W zasadzie to nie wiem co w tym śmiesznego, tak nieśmieszne że aż śmieszne :O
Dziś mam również przygotowaną dla was piosenkę która wpadła mi w ucho dość dawno i do tej chwili znam z niej każde słowo :)
* klik * <--Mrr... <3 Do kolejnego wpisu!
Szczęście rozpiera mnie! ♥
Hej znowu. No jednak nie! Zaczynam od dzisiaj. Dziś byłam bardzo szczęśliwa. Miałam dziś urodziny. Dostałam super prezenty i fajnie się bawiłam. Po raz pierwszy nie chciałam kupnego tortu, postanowiłam zrobić z mamą ciasto co było bardzo przyjemne. Jak chcecie to dam wam przepis, ale to kiedyś jak mnie ktoś poprosi :) Ten mój "tort" był taki pyszny, że chciałam go zjeść całego no ale się powstrzymałam. Dostałam z milion życzeń ;) Z tego również się cieszę i pozdrawiam wszystkich, którzy te życzenia mi złożyli! Dam wam zdjęcie tego tortu i piosenkę która zobrazuje wam mój humor! Chciałabym wam również uświadomić czemu zmieniam bloga. Bowiem skończyłam dziś 13 lat i zaczynam nowy etap w swoim życiu. Chcę żeby mój blog był odzwierciedleniem moich pasji, a nie moją sztuczną osoba wzorowaną na ... nawet sama nie wiem jak to nazwać, po prostu zaczynam nowy etap i chcę go zacząć z wami ^^ Do następnego wpisu!
No to macie piosenkę!
*włącz to*
A to moje urodzinowe ciasto! Zostało tak mało ponieważ było tak pyszne :D
No to macie piosenkę!
*włącz to*
A to moje urodzinowe ciasto! Zostało tak mało ponieważ było tak pyszne :D
Od dziś....
Cześć!
Od dziś zmieniam mój blog. Znaczy cały czas będę pisać, ale nie zwyczajnie. Ponieważ moją pasją jest plastyka i muzyka właśnie o tym będą takie wpisy. No to od jutra zaczynam. Do zobaczenia jutro! :D
Od dziś zmieniam mój blog. Znaczy cały czas będę pisać, ale nie zwyczajnie. Ponieważ moją pasją jest plastyka i muzyka właśnie o tym będą takie wpisy. No to od jutra zaczynam. Do zobaczenia jutro! :D
Piosenek czas...
Elo Moreloo - Tekst mojej koleżanki Ewy!
No więc dziś chce poruszyć temat piosenek. Zwłaszcza takich które ostatnio słyszałam i mi się spodobały!
Więc tak piosenka to symboliczne słowo, ponieważ wyraża ona nasze uczucia. Po każdym słowie możemy się domyślić jaki tekściarz miał humor. Nie znoszę piosenek bez sensu....One nie mają znaczenia. A więc tak....Jak wiecie jestem Directioner i kocham chłopaków oraz Mixer i.....dołączyłam do kolejnego fandomu mianowicie 5SOSFamily - 5 Second of Summer. No tak. Tak się zdaża....Poza tym jeszcze jestem Lovatic. Ale tak mi się spodobała piosenka Jason'a Derulo i Snoop Doga - Wiggle ! NO ZARĄBISTA! Dam wam linki tych fajnych piośnekk!
*Wiggle*
*La La La* - Brasil
*One Chance*
No to na tyle <3 <3 Do kolejnego!
No więc dziś chce poruszyć temat piosenek. Zwłaszcza takich które ostatnio słyszałam i mi się spodobały!
Więc tak piosenka to symboliczne słowo, ponieważ wyraża ona nasze uczucia. Po każdym słowie możemy się domyślić jaki tekściarz miał humor. Nie znoszę piosenek bez sensu....One nie mają znaczenia. A więc tak....Jak wiecie jestem Directioner i kocham chłopaków oraz Mixer i.....dołączyłam do kolejnego fandomu mianowicie 5SOSFamily - 5 Second of Summer. No tak. Tak się zdaża....Poza tym jeszcze jestem Lovatic. Ale tak mi się spodobała piosenka Jason'a Derulo i Snoop Doga - Wiggle ! NO ZARĄBISTA! Dam wam linki tych fajnych piośnekk!
*Wiggle*
*La La La* - Brasil
*One Chance*
No to na tyle <3 <3 Do kolejnego!
:( Smuteczek!
Widzę że mojemu blogowi bardzo spadła oglądalność, tak zwana czytalność! Prosze was! Postaram się pisać więcej i częściej, ale mnie nie zostawiajcie! http://pl.memgenerator.pl/mem-image/smuteczek-pl-ffffff-4 :(( :(( Pomóżcie i zachęcajcie mnie, a nie opuszczajcie! :/
Teraz jest 12 więc nie ma co robić....Hemm....No to takk Weźcie mi tu popytajcie ok?
ask - http://ask.fm/Oksomozzarella
Bo nudzę się...Tylko jak macie też aska to odznaczajcie anonima XD <3 <3 <3 <3 <3 Huhuhu!
Co u was!? U mnie całkiem spoko, chociaż wakacje i....no jak to wakacje. Dziś idę z przyjaciółką do Mc'Donalds czy jak to się tam pisze....OO! IDZIEMY DO MAKA NA KURCZAKA! <3
*o* Znalazłam taki piękny rysunek Harrego Style'sa z One Direction! <3 <3 <3 Dam wam linng
http://fc07.deviantart.net/fs70/f/2013/090/5/d/h_close_up_by_lepomiere-d5zylyg.jpg
I zakochałam się w piosenkach :')
Justin Timberlake
Sia
Bruno Mars
Lorde
Alicia Keys
Do kolejnego kochani! Mam nadzieję że czytalność się poprawi po tym wpisie <3 Polecajcie i czytajcie!
Teraz jest 12 więc nie ma co robić....Hemm....No to takk Weźcie mi tu popytajcie ok?
ask - http://ask.fm/Oksomozzarella
Bo nudzę się...Tylko jak macie też aska to odznaczajcie anonima XD <3 <3 <3 <3 <3 Huhuhu!
Co u was!? U mnie całkiem spoko, chociaż wakacje i....no jak to wakacje. Dziś idę z przyjaciółką do Mc'Donalds czy jak to się tam pisze....OO! IDZIEMY DO MAKA NA KURCZAKA! <3
*o* Znalazłam taki piękny rysunek Harrego Style'sa z One Direction! <3 <3 <3 Dam wam linng
http://fc07.deviantart.net/fs70/f/2013/090/5/d/h_close_up_by_lepomiere-d5zylyg.jpg
I zakochałam się w piosenkach :')
Justin Timberlake
Sia
Bruno Mars
Lorde
Alicia Keys
Do kolejnego kochani! Mam nadzieję że czytalność się poprawi po tym wpisie <3 Polecajcie i czytajcie!
^-^ I tak dalej...
Cześć. Dziś nie wiem o czym będę pisała w sumie to nie mam zbyt wiele czasu przez wakacje...Właściwie to dziś pojawił mi się jeden dylemat. Ale tego wam nie zdradzę. Powiem tylko tyle że chodzi o kolegów XD. No to tak. Dzisiejsza notka ma tytuł i tak dalej....I jak mówiłam wcześniej nie wiem dlaczego i o czym będzie dzisiejszy post. Chciałabym tylko odnieść się do mojego poprzedniego wpisu. STOP PRZEMOCY! No to tak. Ta koleżanka mi napisała że...no że....Ehh szkoda gadac.. Że dziękuje mi za obgadywanie. Tylko to ona zaczęła. Idiotka -.- To na tyle ale jeszcze się zobaczymy Paa ;*
W zasadzie...to nie wiem :-/
Chcecie wiedzieć skąd ten dzisiejszy wpis...znaczy jego tytuł? Otóż tak - Na facebooku ludzie zaczęli mi zadawać różne, różniaste pytania...Na mój temat i temat takiego jednego.....(Nie! On jest tylko moim dobrym przyjacielem) Nie mam pojęcia skąd się to wzięło.! Ale to jest chore...Na przykład ostatnie pytanie - Czy go kocham? Co to ma być?! =.= Idioci...Wszędzie Idioci! Na takie pytania w zasadzie odpowiadam NIE....A na niektóre nie wiem........
W sumie to mam beke z tych co tak se piszą. Ja hejterami się nie przejmuje więc....Sorry....Ale lepiej mnie nie hejtować!
* W drugiej części chciałabym poruszyć temat agresywności!
Zwróciłam dużą uwagę na to że w moim otoczeniu dużo osób się bije. To nie jest przyjemny widok. Zwłaszcza że to są moi rówieśnicy. np. Koleżanka uderzyła swojego własnego chłopaka, który se po prostu siedział na zjeżdżalni...Potem jeszcze się na niego fochała przez dwa dni...A potem sama go przepraszała i prosiła go żeby z nią nie zrywał... Żałosne....Zastanawiam się jak można bić bliskie dla siebie osoby....Nie rozumiem...No dobra...Ważne jest to żebyście wy tacy nie byli...! Najważniejsze!
Do kolejnego! :*
Konkursik ^-^
Razem z Weroniką (http://tysiace-slow.blogspot.com/) robimy konkurs dla naszych czytelników, którzy lubią robić zdjęcia. Tematyka dowolna.
Tylko trzeba :
1. Obserwować : http://tysiace-slow.blogspot.com/
2. Obserwować : http://pelno-tu-slow.blogspot.com/
3. Wysłać zdjęcia (max 3) na maila : romantyczna-mozzarella@wp.pl, w mailu należy napisać imię, nazwisko oraz wiek.
Nagrody :
1 miejsce - Opublikowanie zdjęcia na blogach i "niespodzianka" :)
2 miejsce - Opublikowanie zdjęcia na blogach.
Zapraszam do wzięcia udziału <3
Tylko trzeba :
1. Obserwować : http://tysiace-slow.blogspot.com/
2. Obserwować : http://pelno-tu-slow.blogspot.com/
3. Wysłać zdjęcia (max 3) na maila : romantyczna-mozzarella@wp.pl, w mailu należy napisać imię, nazwisko oraz wiek.
Nagrody :
1 miejsce - Opublikowanie zdjęcia na blogach i "niespodzianka" :)
2 miejsce - Opublikowanie zdjęcia na blogach.
Zapraszam do wzięcia udziału <3
Japppppaaaa ^---^
No to tak.....Se piszemmy bo nudnooo *o* No to tak...Poznałam całkiem niezłe osóbki "ziółka" Trzech chłopaków i jedna dziewczynę *----* Wszyscy są fajni i wgl...i między innymi dlatego nie pisałam..trzeba korzystać z wakacji...a nie klęczeć przed lapkiem, kompem, telem i wgl wszystkim elektrycznym! No i mi się nudzi teraz...No niby jest 21 : 43 i dzień zleciał dość przyjemnie, ale jutro niedziela....i......no.........Oh nie ważne...nie będzie po prostu nic do roboty, bo być cały czas na Fb to żadna radocha...Teraz oglądam Rodzinkę.pl bo jestem wierną fanką od pierwszego sezonu.....A najbardziej pod względem Maćka Musiała <3 O**O Meczyk dzisiaj nie? Holandia....i coś...nie wiem co jest to drugie dlatego obstawiam Holandię ;D Czytam też sobie gazetę i jutro zumba nad zalewem ^o^ Heh...No ok. To ja kończę <3 ;3 Pozdro dla W.D <3 Takiego fajnegooo *-*
Nie wiem..
Cześć. Już sama nie wiem o czym mam do was pisać. Zaczęły się wakacje....więc nie za dużo tematów...jak jest szkoła to można coś o niej napisać, o zabawnych sytuacjach wgl o zabawie...Teraz nic się nie dzieje...No dobra jutro jadę do koleżanki....Będzie się działo! *o* Nie wiem czy gdzieś wyjeżdżacie - Ja na 100 % do Trójmiasta .... U mnie ten tydzień zaczął się bardzo gorąco! Jest ponad 30 stopni na słońcu! To jakiś skandaliczny koszmar. No dobra wakacje i z tym się ciepło kojarzy, ale bardzo mnie boli od tego głowa, jeszcze nie mam co robić. To mnie absolutnie dobija...Ale jak to mówi moja mama - Inteligentny człowiek się nie nudzi...Więc zacznę zaraz rysować i grać, albo jak nic pójdę wyprowadzić psa...chociaż niedawno był na spacerze. Nie wiem co teraz ogółem robię, ale pisze na kartce jakieś powalone opowiadania o zakazanej miłości. A no i słucham muzyczki...Nawet zapomniałam tytułów! To jest jakaś AMNEZJA...Teraz słucham to *włącz to*, ale to nie znaczy że jestem selenator, bo nie jestem :/ Powinnam słuchać The Vamps, albo LM, a nie Sel.., jakby co nic do niej nie mam....Po prostu nie przepadam....Ale piosenki ma ok. Nw co jeszcze napisać dla was...Może dam wam kilka zdjęć...
Heey
Dziś jest piątek więc są prawie darmo tusze do rzęs, błyszczyki i wszystko <3 Moja mama już poszła mi kupić. No dobra niedość że jest prawie 9-ta, to nie mogę już spać. Ostatnio myślałam o ludzich którzy zostali zranieni, nieważne przez kogo. Na przykład wyobraźcie sobie, że jesteś sobą i masz chłopaka. Bardzo go kochasz, ale on miał dziwnie niepokojący telefon do ciebie. Mówił zdenerwowanym głosem, więc umówiłaś się z nim na spotkanie. Poszłaś do parku pięknie odstrojona, w pięknej fryzurze, ale zaczyna padać. Mimo to idziesz dalej do parku i ... widzisz swojego chłopaka z jakąś dziewczyną, po chwili dopatrujesz się, że to twoja najlepsza przyjaciółka. Okazuje się, że oni są razem i zostawiają cię na lodzie. Co czujesz? No właśnie.
Na tą chwilę nie mam nic do napisania. Do kolejnego ;*
Na tą chwilę nie mam nic do napisania. Do kolejnego ;*
My z Mozarellą i niespodzianka.
Dobra, jednak niespodzianka się uda i wstawimy filmik z TAGIEM: Kto? Bez hejtów jakby coś XD
A taki post o niczym.
Hejkaaa...Dziś przychodzi do mnie Romantyczna Mozarella i będzie fajnuuuu Postanowiłam coś z nią zrobić i wstawić na bloga, ale nwm czy nam się uda. Ja spadam bo muszę iść pod szkołę po starą XD Ale dam wam moje zdjątkooo ^-^ Wreszcie <3
Do kolejnego <3 Huhuhu
Do kolejnego <3 Huhuhu
This is me...- Oto ja czyli krótkie streszczenie o mnie
Więc tak jestem Ala, ale nazwałam się Love true, ponieważ te słowa mają dla mnie ogromne znaczenie. - Prawdziwa miłość czyli taka która nigdy nie umrze.Uwielbiam zespół The Vamps <3 Lubię też One Direction i Little Mix XD. Polskich wykonawców...trudno wymieniać, ale siedzę trochę w rapie, trochę w rocku, a trochę w popie. Zwłaszcza Jula... X) No i też Grubson, KaeN ogółem...Moją pasją jest muzyka i rysowanie. W zasadzie tak spędzam wolny czas. Nie mam ogromnej ilości przyjaciół. Mam tylko 4 nieliczne osoby. Uwielbiam deszcz. Kocham żelkii (Żelkonators Yoł) <3 Właśnie je jemmm! Pycha X) Moim ulubionym kwiatem jest hiacynt i żonkil, a znienawidzonym to chyba nie mam. Mam psa, wabi się Tina. Jestem strasznie fochliwa i wybredna, staram się nad tym pracować, ale uważam że umiem się szybko zmieniać. Nie wiem co mam jeszcze powiedzieć. Uwielbiam czarno-niebieski kolor.... <3 Mrr...KOCHAM MOZARELLĘ JAKO SER XD NO I GOŁDĘ TEŻ <3 Ale kocham (po przyjacielsku) też moją mozarellę <3 Moją zakochaną mozarellę.....I to tyle jeśli streszczenie mnie! Do kolejnego! :>
Ps : Chcę wam powiedzieć że dziś nie płakałam po raz pierwszy od zakończenia roku ^-^
Ps : Chcę wam powiedzieć że dziś nie płakałam po raz pierwszy od zakończenia roku ^-^
Rysuneczki ;3
Hey <3 (Dziś była nutka więc nie ma) Hemm.....Chcę poruszyć temat rysowania.
Bardzo lubię rysować dla koleżanek. Mam z tysiąc obrazków XD malowideł itp...Nie jestem znakomita w te klocki, ale staram się jak mogę (Jakby co mam 5 z plastyki) i wgl teraz mi się nudziło to namalowałam 3. Moja mama mówi że kobita jest najładniejsza, ale dla mnie króliczek. Zaraz wam dam zdjęcie więc się nie bójcie że nie zobaczycie. Oczywiście również oglądam Harrego Pottera, w tej chwili właśnie Harry rzucił zaklęcie Sectum Sempra. Nie....Wgl.....Dobra dojdźmy do rysunków. Jeśli te wam się spodobają to..... . . . mogę rysować częściej tylko piszcie. I mam do was prośbę. Komentujcie moje posty X) Bo nudy, a ja chcę odpowiadać. No dobra nie wiem czy chcecie patrzeć na te bazgroły i za popękane monitory nie odpowiadam ;D. No to mata i paczajta!
Bardzo lubię rysować dla koleżanek. Mam z tysiąc obrazków XD malowideł itp...Nie jestem znakomita w te klocki, ale staram się jak mogę (Jakby co mam 5 z plastyki) i wgl teraz mi się nudziło to namalowałam 3. Moja mama mówi że kobita jest najładniejsza, ale dla mnie króliczek. Zaraz wam dam zdjęcie więc się nie bójcie że nie zobaczycie. Oczywiście również oglądam Harrego Pottera, w tej chwili właśnie Harry rzucił zaklęcie Sectum Sempra. Nie....Wgl.....Dobra dojdźmy do rysunków. Jeśli te wam się spodobają to..... . . . mogę rysować częściej tylko piszcie. I mam do was prośbę. Komentujcie moje posty X) Bo nudy, a ja chcę odpowiadać. No dobra nie wiem czy chcecie patrzeć na te bazgroły i za popękane monitory nie odpowiadam ;D. No to mata i paczajta!
Szczęśliwej drogi już czas....
*Droga*
Szczerze to nie mam pomysłu co napisać. Może tak. Wczoraj zużyłam dwie paczki husteczek. Naprawdę dla mnie to jest trudne. :( Śniło mi się dziś że jest super i te wesołe chwile trwają teraz. No a potem obudziłam się z łzą w oku. *łza * słucham teraz Bajmu, wiem że to może i staromodna muzyka, ale ja lubię głos Beaty Kozidrak. * :'( * Cieszę się że mój blog po mału się buduje i mam oraz więcej wyświetleń. Jakby co to mam jeszcze przygotowane kilka podziękowań dla najważniejszych dla mnie osób. Więc zaczynam :
Dziękuję mojej wychowawczyni za to że była wtedy kiedy wszyscy jej potrzebowali, widać było że pani na nas zależy :'(
Dziękuję mojej cudownej klasie, za te 6-5-3 lat/a bo to dzięki wam płakałam i śmiałam się i bardzo was pokochałam.
Dziękuję Romantycznej Mozarelli (Wercia <3) za to że mnie podniosła z głębokiego smutku, wiem że na ciebie zawsze mogę liczyć i dziękuję ;*
Dziękuję Fuńkowi (Domi) za to że była ze mną wtedy kiedy płakałam i umiała mnie pocieszyć. Dziękuję ;*
Więc to na tyle jeśli chodzi o podziękowania. Na razie jest 11:00 więc o 10 wstałam i zjadłam śniadanie a teraz leżę w łóżku <3 Kocham was i na pewno dziś się jeszcze wpis pojawi (chyba że gdzieś pójdę/pojadę) Buźka :'(
Do następnego ^-^
Ps : Moja przyjaciółka Weronika też prowadzi bloga kliknij tutaj
Szczerze to nie mam pomysłu co napisać. Może tak. Wczoraj zużyłam dwie paczki husteczek. Naprawdę dla mnie to jest trudne. :( Śniło mi się dziś że jest super i te wesołe chwile trwają teraz. No a potem obudziłam się z łzą w oku. *łza * słucham teraz Bajmu, wiem że to może i staromodna muzyka, ale ja lubię głos Beaty Kozidrak. * :'( * Cieszę się że mój blog po mału się buduje i mam oraz więcej wyświetleń. Jakby co to mam jeszcze przygotowane kilka podziękowań dla najważniejszych dla mnie osób. Więc zaczynam :
Dziękuję mojej wychowawczyni za to że była wtedy kiedy wszyscy jej potrzebowali, widać było że pani na nas zależy :'(
Dziękuję mojej cudownej klasie, za te 6-5-3 lat/a bo to dzięki wam płakałam i śmiałam się i bardzo was pokochałam.
Dziękuję Romantycznej Mozarelli (Wercia <3) za to że mnie podniosła z głębokiego smutku, wiem że na ciebie zawsze mogę liczyć i dziękuję ;*
Dziękuję Fuńkowi (Domi) za to że była ze mną wtedy kiedy płakałam i umiała mnie pocieszyć. Dziękuję ;*
Więc to na tyle jeśli chodzi o podziękowania. Na razie jest 11:00 więc o 10 wstałam i zjadłam śniadanie a teraz leżę w łóżku <3 Kocham was i na pewno dziś się jeszcze wpis pojawi (chyba że gdzieś pójdę/pojadę) Buźka :'(
Do następnego ^-^
Ps : Moja przyjaciółka Weronika też prowadzi bloga kliknij tutaj
Hej kociakuu ;*
Dziś jak to dziś wstałam rano. Ubrałam się i zaczęłam sprzątać w pokoju. No musiałam, bo przyszła do mnie Olunia <3 Moja najka <3 Hahahahaha i wgl. EeEeJjJj znów przypomina mi się moja klasa, jak mi jej szkoda, ja ją tak kocham i nie chcę żebyśmy się rozeszli :( Ktoś jest z was w 6 kl i idzie do gimbazy?! No to wiecie jak to jest no chyba że ktoś przechodzi w całości ze sw klasą :/ Zazdroszczę. Pamiętajcie człowieki że byliście dla mnie najlepsi <3 Oglądam Harrego Pottera (Jestem Potterhead) jakby coś ;D Oglądam II część. I tak przy okazji słucham sobie "Word up" LM. Ej i dziś słuchałam takich przygnębiających piosenek i znów się poryczałam. <3 ;( Swagować bez przyjaciół? To nie to samo! Niby będę z koleżankami i kolegami w jednej klasie, ale kilka osób odeszło, a reszta będzie w drugiej klasie. Wiem że poznamy nowe osoby, ale no nie wiem :/ Te wakacje mogłyby się już skończyć! Mam ich dość na całej linii :( Ten wpis jest strasznie długi i nie wiem dlaczego, ale lubię pisać. Zwłaszcza o swoim smutku :( Niby Ola (przyjaciółka) poprawiła mi humor, ale potem sobie przypomniałam i wgl znów rycze. Dziękuję klasie za 6 lat <3 No oczywiście niektórym za 5 i za 3 bo doszli do nas. Bardzo was kocham i odliczam tylko dni aby się z wami zobaczyć. U mnie na dodatek leje i kości mnie bolą. Więc dzień zkichany jeśli można go tak określić. Kocham wass <3 Pozdro dla ludzi którzy mnie wspierają <3
~ Do następnego :(
*Dla klasy*
* :( *
* -.- *
A tak dziś wyglądałam *O tak*
* :'( *
~ Do następnego :(
*Dla klasy*
* :( *
* -.- *
A tak dziś wyglądałam *O tak*
* :'( *
Płacz..Smutek :'(
Cześć, jeśli nie wiecie to jestem w 6 klasie znaczy teraz idę do gimbazy, żegnałam się dziś z klasą. Płakałam....BARDZO DUŻO :P *włącz* Pocieszy ktoś?
Tak bardzo mi was będzie brakować nie wiem co ja bez was zrobię :'( Pomóżcie bloggerowicze. Dziś oglądałam zdjęcia mojej klasy....W towarzystwie manchesteru.....Tak bardzo mi się chce ryczeć, zwłaszcza że odchodzą od nas 4 osoby, które lubiłam...Będę tęsknić i płakać każdego dnia wakacji, Zdałam sobie sprawę że....że nie doceniałam mojej klasy, a teraz mi będzie jej tak bardzo brakować :( Do kolejnego :'(
* kocham was *
-.-
Kolejny dzień, wstałam o 9 : 03 i usiadłam po 2o minutach na kompa. Nie no nie po dwudziestu, ale po 10-15. Moja przyjaciółka (najlepsza) tam mi coś napisała o swojej nudzie i o tym że założyła bloga. Jego nazwa bardzo przypominała moją więc trochę się zdenerwowałam ale dobra powiedziała że już miała więc emocje opadły. Ja się o coś zapytałam i zaczęłyśmy się kłócić. Jak jakieś chore. -.- To nie jest dla mnie przyjemne......Fajnie nie? Też tak byście chcieli ze swoją przyjaciółką. Dobra zaraz się pewnie poryczę więc nie mam ochoty już pisać ten post. Do następnego ludożercy!
Ps : Ja bym się z tb pogodzila, ale nie wiem jak ty ze mną (W.K)
Ps : Ja bym się z tb pogodzila, ale nie wiem jak ty ze mną (W.K)
Faaaaceeeboook ^-^
Cześć chcę was poinformować o fajnej stronce na FB. Jej nazwa to : Jesteś fajniejsza niż Nutella. Założyła ją pewna dziewczyna. Nie wiem jak ma na imię, ale jest spoko. Więc proszę was o like ;p
Hemmmm........Co tam jeszcze. Jest narazie 10 : 15 więc nie mam ochoty nic pisać. Dopiero wstałam. Pewnie potem najdzie mnie wena i zacznę wam coś opowiadać. :) Do zobaczenia pisemnego ^-^
*Kliknij*
Hemmmm........Co tam jeszcze. Jest narazie 10 : 15 więc nie mam ochoty nic pisać. Dopiero wstałam. Pewnie potem najdzie mnie wena i zacznę wam coś opowiadać. :) Do zobaczenia pisemnego ^-^
*Kliknij*
"...tym co jest dobre i co złe...Uwierz tak bardzoo..."
Ludzie w mojej kochanej (sarkazm) klasie, mówią, że ja jestem nienormalna, oczywiście mnie to boli jak nie powiem co. Po prostu taki nóż w serce..Więc tak jeśli chcecie wiedzieć....Ja jestem zupełnie normalna, jeśli coś ktoś do mnie ma, to jego problem. A ta piosenka którą wam dziś daję...Opowiada pewną historię, pewną bardzo smutną historię, która mnie wzruszyła...... Jest to historia wymyślona przez moją przyjaciółkę...A nosi tytuł : "Tęsknota do drania"
Szłam ulicą, zeszłam na bok, do pobliskiego parku....Usiadłam na ławce. Koło niej rosło dużo pięknych, czerwonych róż. Zerwałam jedną, która wyblakła po moim jednym spojrzeniu. Stalo się tak, bo była to róża miłości, a ja nie byłam szczęśliwa. Nie miałam nikogo. Wstałam i zbliżałam się do wyjścia. Zapomniałam, że na ławce zostawiłam swoją książkę "Płomień nadziei" pewien chłopak, wysoki blondyn zawołał mnie w tej chwili się odwróciłam. Spojrzałam głęboko w jego szare, duże oczy. Zakochałam się. Od tej pory często bywałam w parku i widziałam pięknego chłopaka. Przedstawił mi się, okazało się że miał na imię Marcin. Piękne imię, uwielbiałam je. Zaczęliśmy się spotykać. W zasadzie nic o nim nie wiedziałam. Powiedział mi tylko, że nie ma rodziców, bo zginęli w wypadku. Mieszkał z "wujkiem" koło sklepu przy głównej ulicy.
Pewnego dnia, miał on urodziny, był to 22 lipca. Poszłam znów do parku, ale go nie było. Płakałam cały dzien, bo nawet nie odebrał ode mnie telefonu. 23 lipca. Znów poszłam do parku. Zobaczyłam go szczęśliwego patrzącego na komórkę. Doszłam i się przytuliłam. On mnie przeprosił. Przytulił i pocałował. Kochałam go coraz mocniej. Następnego dnia szłam przez główną ulicę tak jak zwykle. Zobaczyłam chłopaka podobnego do Marcina, chwila to był on. Grał w nogę na ulicy. Z zakrętu wyjechał samochód. Jechał szybko. Uderzył w Marcina. Podbiegłam do niego już rycząc. Ledwo co oddychał, był nieprzytomny. Kierowca samochodu zawiózł go razem ze mną do szpitala. Siedziałam z nim dzień i noc. Obudził się. Modliłam się o to. Powiedział mi że mnie kochał i jak się dowiem prawdy, abym nie była na niego wściekła. Zamknął ponownie oczy. Tym razem wskaźnik pulsu, leciał równo. Zmarł. Urządziłam mu piękny pogrzeb. Wydałam prawie wszystkie oszczędności. Kochałam go, wiedziałam że on by nie chciał, abym ja płakała, ale nie mogłam się powstrzymywać, próbowałam, ale nie mogłam. W każdą noc lały się miliony drobnych kropli. Postanowiłam poinformować jego wujka, który nie mógł podobno chodzić. Więc poszłam pod adres. Zapukałam i otworzyła mi wysoka brunetka o śniadej karnacji. Powiedziała żebym weszła gdy tylko wspomniałam imię Marcina. Myślałam, że to jego siostra, albo ciocia. Opowiedziałam więc całą historię. Nagle kobieta również zaczęła płakać i wyć w niebo głosy. Kobieta nazywała się Natalia. Była narzeczoną Marcina. Wtedy przypomniałam sobie jego słowa, o tym że jak dowiem się prawdy, abym nie była zła. Rzeczywiście nie byłam, przeszło przeze mnie tylko dziwne uczucie. Nie mogłam być zła, bo tęskniłam...I jeszcze jego śmierć przypomniała mi że wiele o sobie nie mówił. W noc zrozumiałam, że on był z dwoma kobietami naraz. Znów się poryczałam. Okazało się, że Marcin był draniem, ale nie mogłam przestać o nim myśleć, o tym jaki był słodki i że dla mnie chciał zerwać zaręczyny, o czym wspomniała Natalia....Tęknota mnie dobiła, nie wychodziłam z domu, zamknęłam się w mieszkaniu i siedziałam tam do końca życia....Koniec.
Boskie co?! Ja się poryczałam.... :;(
Szłam ulicą, zeszłam na bok, do pobliskiego parku....Usiadłam na ławce. Koło niej rosło dużo pięknych, czerwonych róż. Zerwałam jedną, która wyblakła po moim jednym spojrzeniu. Stalo się tak, bo była to róża miłości, a ja nie byłam szczęśliwa. Nie miałam nikogo. Wstałam i zbliżałam się do wyjścia. Zapomniałam, że na ławce zostawiłam swoją książkę "Płomień nadziei" pewien chłopak, wysoki blondyn zawołał mnie w tej chwili się odwróciłam. Spojrzałam głęboko w jego szare, duże oczy. Zakochałam się. Od tej pory często bywałam w parku i widziałam pięknego chłopaka. Przedstawił mi się, okazało się że miał na imię Marcin. Piękne imię, uwielbiałam je. Zaczęliśmy się spotykać. W zasadzie nic o nim nie wiedziałam. Powiedział mi tylko, że nie ma rodziców, bo zginęli w wypadku. Mieszkał z "wujkiem" koło sklepu przy głównej ulicy.
Pewnego dnia, miał on urodziny, był to 22 lipca. Poszłam znów do parku, ale go nie było. Płakałam cały dzien, bo nawet nie odebrał ode mnie telefonu. 23 lipca. Znów poszłam do parku. Zobaczyłam go szczęśliwego patrzącego na komórkę. Doszłam i się przytuliłam. On mnie przeprosił. Przytulił i pocałował. Kochałam go coraz mocniej. Następnego dnia szłam przez główną ulicę tak jak zwykle. Zobaczyłam chłopaka podobnego do Marcina, chwila to był on. Grał w nogę na ulicy. Z zakrętu wyjechał samochód. Jechał szybko. Uderzył w Marcina. Podbiegłam do niego już rycząc. Ledwo co oddychał, był nieprzytomny. Kierowca samochodu zawiózł go razem ze mną do szpitala. Siedziałam z nim dzień i noc. Obudził się. Modliłam się o to. Powiedział mi że mnie kochał i jak się dowiem prawdy, abym nie była na niego wściekła. Zamknął ponownie oczy. Tym razem wskaźnik pulsu, leciał równo. Zmarł. Urządziłam mu piękny pogrzeb. Wydałam prawie wszystkie oszczędności. Kochałam go, wiedziałam że on by nie chciał, abym ja płakała, ale nie mogłam się powstrzymywać, próbowałam, ale nie mogłam. W każdą noc lały się miliony drobnych kropli. Postanowiłam poinformować jego wujka, który nie mógł podobno chodzić. Więc poszłam pod adres. Zapukałam i otworzyła mi wysoka brunetka o śniadej karnacji. Powiedziała żebym weszła gdy tylko wspomniałam imię Marcina. Myślałam, że to jego siostra, albo ciocia. Opowiedziałam więc całą historię. Nagle kobieta również zaczęła płakać i wyć w niebo głosy. Kobieta nazywała się Natalia. Była narzeczoną Marcina. Wtedy przypomniałam sobie jego słowa, o tym że jak dowiem się prawdy, abym nie była zła. Rzeczywiście nie byłam, przeszło przeze mnie tylko dziwne uczucie. Nie mogłam być zła, bo tęskniłam...I jeszcze jego śmierć przypomniała mi że wiele o sobie nie mówił. W noc zrozumiałam, że on był z dwoma kobietami naraz. Znów się poryczałam. Okazało się, że Marcin był draniem, ale nie mogłam przestać o nim myśleć, o tym jaki był słodki i że dla mnie chciał zerwać zaręczyny, o czym wspomniała Natalia....Tęknota mnie dobiła, nie wychodziłam z domu, zamknęłam się w mieszkaniu i siedziałam tam do końca życia....Koniec.
Boskie co?! Ja się poryczałam.... :;(
"Ślad"
Przy tej piosence rozpłakałam się, nie wiem dlaczego. Jest to moja ulubiona piosenka. :-) Dziś byłam taka wku....wkurzona, że nie wiem. Cały czas coś. Dziś dowiedziałam się a z resztą powiem wam to w pierwszy dzień wakacji. Więc tak. Skoro mowa o moim beznadziejnym dniu, mówię krótką : KROWA! PO PROSTU KOSZMAR! Nie powiem więcej...Czas na was. Co tam u was? Piszcie w komentarzach ;* LOVE :)
PS : Dam wam kilka piosenek które rwą mi uszy! (KOCHAM JE <3 <3 <3 <3 <3)
*LOVE*
*INNA*
*KOCHAM* - Dla ciebie Weronika, tak cię kochammm <3 <3 <3 Wiem, że uwielbiasz Jule i dlatego ....to dedykacja dla ciebie
Ps: Dziękuję ci że jesteś, dziękuję, że byłaś, dziękuję że będziesz, dziękuję, że mogę na ciebie liczyć, dziękuję za wszystko <3 / Luu ;*
PS : Dam wam kilka piosenek które rwą mi uszy! (KOCHAM JE <3 <3 <3 <3 <3)
*LOVE*
*INNA*
*KOCHAM* - Dla ciebie Weronika, tak cię kochammm <3 <3 <3 Wiem, że uwielbiasz Jule i dlatego ....to dedykacja dla ciebie
Ps: Dziękuję ci że jesteś, dziękuję, że byłaś, dziękuję że będziesz, dziękuję, że mogę na ciebie liczyć, dziękuję za wszystko <3 / Luu ;*
Jestem...Nie, nie jestem...Jednak Jestem
Znów Hej ;) W moim życiu zauważyłam zmiany. Od tamtego roku zaczęłam interesować sie One Direction. po dwóch miesiącach stwierdziłam, że to nie dla mnie. To była tylko "fantazja" jak to moja przyjaciółka powiedziała. No dobra to kolejny miesiąc się nie interesowałam. Potem zobaczyłam teledysk chyba do Kiss you i stwierdziłam u siebie obsesję. Tak byłam chora psychicznie, gdziekolwiek bym nie była, tam chodziła za mną ta piosenka. Gdzie bym nie stała, cały czas ją śpiewałam. No po pewnym czasie wychodziły nowe hity, a ja coraz bardziej byłam w nich zakochana. Wreszcie powiedziałam do siebie : TAK. JESTEM DIRECTIONER! Wtedy jakby coś we mnie weszło, od tamtego czasu jest to mój !PRAWIE! ulubiony zespół. Pierwsze miejsce oczywiście zajmuje genialny girlsband. Tak zwane Little Mix <3 Kocham głosy tych dziewczyn. Jakby ktoś nie wiedział w jego skład wchodzą : Perrie Edwards, Jesy Nelson, Jade Thriwall oraz Leigh - Anne Pinnock. *patrz tu* <3 Moje kochane dziewczyny!! *patrz tu* - Zarąbiście piękne <3 Do następnego króliki ^^
Cześć........brzydalu -.-
CZEŚĆ :) Słuchajcie wiele osób nazywa się brzydalami mimo to że są piekni, ja uważam że to przesada, chociaż też się tak nazywam. Uważam że powinnam z tym skończyć, ale nie mogę, wczoraj była u mnie koleżanka, która powiedziała że jestem taka fotogeniczna! No sorryy, ale nie -.- A ona jest taka ładna, zaraz wam pokaże............coś ciekawgo! *zobacz to* takie dziewczyny mówią że są brzydkie jak deska. A takie *zobacz to* uważają się za królowe piękności! To niemożliwe, tandeta wygrywa? Otóż nie! Tak samo jest z facetami : *zobacz to* Tacy uważają się, za niemożliwych, mówią, że nie mają szans na dziewczyny, a tacy *zobacz to* za nie wiadomo kogo! Kusicieli, zdobywców dziewczyn?! Ja osobiście jestem przeciwko takim mięśniakom. Mam nadzieję, że wy wszyscy również. <3 Przemyślcie to i komentujcie :) Do następnego wpisu!
Nie rozkazuj...Jeżeli ci nie pozwolę...
*Włącz to*
Tak, temat wieczornego wpisu, jest jednoznaczny. Spotkałam na swojej drodze tak wiele osób, które zaczęły rozkazywać mi, moim koleżankom. Strasznie mi teraz wstyd, bo ja faktycznie stałam się taką do posług. Teraz to się zmienia. Mam nadzieję, że się to zmieni...Chociaż wspomnienia nie miną. Jestem pewna, że...że dam radę zapomnieć o tym, może nie prędko, ale na pewno, gdy będę szczęśliwa te złe wspomnienia miną. Pomóżcie mi zapomnieć. Pomóżcie ...
" Bo ja jestem sprawiedliwa"
Pewnie większość z was zastanawia się, co oznacza tytuł notki....Tak. Właśnie przez to zostałam wyrzucona z "elity" zwanej popularną, klasową grupką. To straszne, że ktoś się uważa za kogoś kim nie jest. Tak. Mówiłam we wstępie. No niestety są takie osoby. Nienawidzę ich. Dziś przyjaeżdża do mnie koleżanka, chociaż ona też po mału, zamienia się w "złą" jeżeli tak można to nazwać. Ja podchodzę sprawiedliwie do takich rzeczy, chociaż jestem zbyt uczuciowa, żeby zaatakować przeciwnika. Tak jakby. Przeciwnik to ta elita. Ale co zrobić? Połowa klasy, a nawet więcej są za wodzem tej elity! Mi nie został nikt...Aż taka głupia to ja nie jestem, żeby mieszać się w te sprawy. Ta Elita to bezsensowna grupa składająca się z samych wycierasów. Tak. Oni najpierw patrzą na ofiarę, chwytają ją, a potem zamiatają nią podłogę. Nienawidzę tego. Jeśli powiecie mi jak mam się bronić, to chętnie wciele wasze rady w życie. #BURN -.- Do następnego wpisu
#HELP ME! :/
#HELP ME! :/
Ja w środku mgły...
Każdego dnia, nie ma chwili gdybym nie myślała o swojej przeszłości, o tym co było, o tym co mnie zraniło, o tym kim byłam. Byłam w środku mgły, jest to dobre stwierdzenie na mnie. Na taką osobę, która poza niczym nie osiągnęła nic. Nie wiem czy wam się spodoba mój blog, ale wiem że będzie szczery, a w każdym wpisie będą zawarte emocje, które krążą mi po głowie niczym tornado. Nie będę was zanudzać opowiadaniem o sobie, po prostu będziecie mnie postrzegać, poprzez te wpisy, ostrzegam. NIE BĘDĄ REGULARNE! Ale postaram się je pisać często i zwinnie.... :) Jeśli wam się spodoba komentujcie, polecajcie i odwiedzajcie :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)