:)

Nie rozkazuj...Jeżeli ci nie pozwolę...

*Włącz to*

Tak, temat wieczornego wpisu, jest jednoznaczny. Spotkałam na swojej drodze tak wiele osób, które zaczęły rozkazywać mi, moim koleżankom. Strasznie mi teraz wstyd, bo ja faktycznie stałam się taką do posług. Teraz to się zmienia. Mam nadzieję, że się to zmieni...Chociaż wspomnienia nie miną. Jestem pewna, że...że dam radę zapomnieć o tym, może nie prędko, ale na pewno, gdy będę szczęśliwa te złe wspomnienia miną. Pomóżcie mi zapomnieć. Pomóżcie ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz