:)

Po latach...(♥)

Hejka! Tytuł może wam dać wiele do myślenia. Ten post jest szybki i krótki, jest po 22, jestem strasznie zmęczona więc zaczynajmy.

Jak już mówiłam post czy dwa temu że zmieniam swojego bloga, ale czasem będą się pojawiać wpisy muzyczne. Tak właśnie nadeszła pora tego wpisu. Ostatnio wraca do mnie piosenka, stara, ale jara jak to Polska mówi :D Zacznijmy od tego że już za dwa tygodnie zasmakujemy wakacji, wreszcie czas wolny, wolny od szkoły, jestem mega zadowolona! W tej piosence zakochałam się rok temu...dlaczego? To długa historia, więc nie będę jej mówić. Piosenka ta nosi tytuł "Forever Young" zespołu Aplhaville. (Podlinkuje na końcu posta).

Ten utwór przypomina mi :
* Że nie warto tracić czasu, którego jest tak mało na codzienne drobnostki
* Że to wakacje sprawiają, że częściej się uśmiechamy
* Ta cała piosenka wprawia mnie w wakacyjny nastrój
* Że nigdy nie jest za późno żeby coś zmienić
* Żeby nie popełniać nigdy tych samych błędów

Naprawdę nie wiem skąd mi się wzięły takie twory o tym utworze...Ale czuję się odmóżdżona kiedy słucham tej piosenki...Chyba mi się nie odwidzi! :') Polecam posłuchać i zastanowić się nad tym co gadałam (czyt. pisałam) wcześniej :)
*KLIK*

Post krótki ale treściwy do następnego! Może się szykuje jakaś recenzja? Jak myślicie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz