Hejka! Tak wiem, troszkę się nie udzielam, ale ulubieńcy muszą być. Więc zaczynamy!
~ KSIĄŻKA
Co do książki chciałabym wam polecić lekturę. Tak. Lekturę. Nosi tytuł "Balladyna". Dla mnie to była dopiero 3 czy 4 z kolei która faktycznie mnie zainteresowała i szybko mi się ją czytało. Jednak muszę przestrzec przed tym że jest to dramat, więc jest pisany z podziałem na role i właśnie dlatego nie wszystkim może się spodobać! :)
~ MUZYKA
Jeśli chodzi o muzykę mam wam do polecenia kilka utworów które faktycznie zawróciły mi w głowie.
Pierwszy z nich należy do Kelly Clarkson, jest z 2011 roku, ale teledysk, słowa...to wszystko do siebie pasuje i tworzy jedną spójną całość. *KLIK*
Kolejnymi dwoma utworami są piosenki Bars&Melody. Na początku nie widziałam żadnej sensacji w tych utworach, ale kiedy obejrzałam ich występ w Britains Got's Talent (czy jakoś tak) zamarłam. Naprawdę są genialni i bardzo polecam wsłuchania się w każde słowo. *KLIK* & *KLIK*
No i jak już wiemy, ciężarówka z Coca-Colą ruszyła, więc piosenka z myślą o świętach : *KLIK*
~ PLASTYKA
*KLIK* Nawiązanie do ostatnich ulubieńców :)
~ SŁODYCZE
Zupełna nowość (jak dla mnie) ogólnie mówiąc ja nienawidzę ptasiego mleczka. Jest dla mnie okropne i wgl fu, ale jak spróbowałam ptasiego mleczka w karmelowej czekoladzie z Wedla, to myślałam że umrę z zachwytu. Naprawdę przekonałam się i mogłabym je jeść i jeść, aż utyłabym 30kg.
~ MIASTO
Najlepsze miasto? Hmm...Zdecydowałam że na ulubieńca dam moje miasto, ale jego nazwy wam nie zdradzę. Przepraszam :) Myślę że wolałabym mieszkać tu niż w jakimkolwiek innym mieście polskim.
~ ARTYKUŁ SPOŻYWCZY
Czekałam na to pół roku, mandarynki. Ulubieńcem w tej kategorii są mandarynki czyli najlepsze zimowe owoce. Chyba każdy je jadł nie? :P
~ KOSMETYK
Ulubionym kosmetykiem jest kredka do brwi z firmy Inkabana czy coś i jest to kolor 260 :)
~ FILM
Jeśli chodzi o filmy to mam wam 3 do polecenia.
Zacznę od "Starsza pani musi zniknąć" oglądałam go już dość dawno, ale przypomniało mi się o nim dopiero w tym miesiącu i jakoś tak mnie naszło żeby go znów obejrzeć. Film jest dobry, można się pośmiać, niektóre momenty były nudne, ale to tylko nieliczne. Daję 7/10.
Drugim filmem są "Listy do M." typowo świąteczny film. Powiem tak, nie podobał mi się w 100% jednak nie był też najgorszy, świąteczny, ale też nie całkiem bo są wątki miłości, no mogło być gorzej. Daję 5/10
A trzecim filmem są "Listy do M.2" i ten zdecydowanie bardziej podobał mi się od części 1. Zabawniejszy, ale są też momenty pełne wzruszeń i właśnie dlatego mi się podobał. Chciałabym żebyście zobaczyli bo naprawdę warto! Daję 8/10
~ ANTYULUBIENIEC
Antyulubieńcem są plotki. Naprawdę nasłuchałam się ostatnio plotek na mój temat i...cóż. Po prostu żal mi tych ludzi. Żal mi ich bo nie mają co robić i muszą się wwalać w czyjeś życie. I zazwyczaj są to osoby które są chamskie, wredne, nie przejmują się niczym. Trudno.
~ ULUBIENIEC MIESIĄCA
No to ulubieńcem miesiąca są świąteczne reklamy. To one nas wprowadzają w ten świąteczny klimat, jak już mówiłam. Ciężarówka Coli już ruszyła i trzeba tylko czekać aż będzie ten dzień, dzień Wigilii. Zostało do niego jeszcze 22 dni, więc jakoś przeżyjemy!
Mam nadzieję że ulubieńcy wam się podobali. Wiem że nie jestem zbyt aktywna, ale moja szkoła mi na to nie pozwala. Więc sprobuję się uaktywnić w ferie! :) Do zobaczenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz